Dzień 47. - kolejne komplikacje, problemy z Tauronem
Kolejny tydzień na naszej budowie zaczął się dość niespokojnie. Szkielecik na razie bez zmian, na placu budowy cisza. Dostaliśmy dzisiaj kolejną informację odnośnie okien. Podobno wykonawca spóźnia się z wykonaniem szyb i z tego tytułu stoi kilka budów. A wiec na razie pozostaje nam czekać na wiadomość.
Najgorsza wiadomość dotyczy jednak naszego przyłączenia energii elektrycznej (Tauron). Musiał bowiem zostać ogłoszony nowy przetarg na wykonawcę przyłączenia z racji, że poprzedni wykonawca wplątany był w grudniową tragedię w Szczyrku. Ta informacja trochę zwaliła nas z nóg... A więc najprawdopodobniej dojdzie do opóźnienia, a termin wykonania skrzynki mieliśmy do 29.02. Ponadto w październiku prosiliśmy o przyspieszenie wykonania przyłączenia, ale ten papier pewnie już dawno powędrował do kosza ;) Za dwa tygodnie mamy dzwonić w sprawie kolejnego terminu. To dla nas bardzo zła informacja, bo brak prądu wstrzymuje nam wiele innych robót, takich jak uruchomienie C.O., oczyszczalni ścieków, wygrzewanie wylewki...
Czekamy więc na kolejny termin, z nadzieją, że nie będzie bardzo odległy. Czy ktoś z Was może też czeka na przyłączenie w powiecie bielskim i ma podobny problem z opóźnieniem? Z chęcią dowiem się czegoś na temat planowanego terminu, bo kompletnie nie wiemy, na co się nastawiać.
