Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Wykończeniówka i ogarnianie ogrodu

Blog:  hemlibuduje
Data dodania: 2020-04-23
wyślij wiadomość

Dni mijają, a my mamy tyle roboty przy domu, że zaniedbałam aktualizacje na mojabudowa! A zmieniło się ostatnimi czasy u nas sporo, prace idą odpukać bez przeszkód. Etap wykańczania jest o tyle przyjemny, że tylko sobie jeździmy do sklepów i wybieramy. Na fachowców też nie możemy narzekać.

Na chwilę obecną mamy gotową już jedną łazienkę na dole - ubikację. Płytkarz uporał się z nią w tydzień. Kibelek we własnym domku i bieżąca woda to luksus, po tylu miesiącach korzystania z toi toi-ka :) Przydaje się, bo teraz całe weekendy i każdą wolną chwilę spędzamy w domu.


Zdjęcie jeszcze trochę z "w trakcie" - deskę już mamy :) Dzisiaj przyjechało też lustro, więc w weekend Mąż będzie się brał za montowanie i łazienka będzie już na gotowo.

W poniedziałek zostały też położone panele na górze, wszędzie poza korytarzem. Z panelami na korytarzu wstrzymujemy się do montażu schodów, żeby wszystko dobrze spasować.

No i co najważniejsze - mamy już wszystkie media! Powinnam z tego powodu wypić konkretnego szampana, bo z mediami przechodziliśmy drakońskie męki... Jak już myśleliśmy, że wszystko musi się udać, to przeciągnęło się nam oczekiwanie na licznik - po raz kolejny brawo Tauron... Ale licznik jest, kocioł hula, więc cieszę się chwilą i zapominam o tym, co było ;)

Nasze największe wyzwanie to teraz ogród. Mamy sporą działkę, bo ponad 40-arową. Oczywiście nie planujemy zagospodarować całości ;) Ale okolicę domu wypadałoby zrobić. Na razie próbujemy po-budowlane góry i doliny, równamy teren i zakładamy trawnik dookoła domu. Przy obecnej suszy idzie opornie, codziennie podlewamy ogródek, ale liczę na to, że w końcu pojawi się trawka.

Dla porównania daję zdjęcie sprzed ponad dwóch miesięcy i teraz:

Posadziliśmy też pierwsze drzewka: świerki i tuje, żeby zasłonić widok z drogi na nasze największe okno.

Nasza elewacja robi furrorę w okolicy. Już parę osób zatrzymywało się i pytało o sposób wykonania i kontakt do osoby, która zrobiła nam to cudo. Jeśli ktoś chce i jest w stanie poświęcić dodatkowo kilka tysięcy na elewację, to polecam, bo niestety do tanich rzeczy ona nie należy. Ale efekt jest :)

I tak to się kręci :) Z racji, że mamy już media, na przełomie maja i czerwca planujemy przeprowadzkę. Powoli zaczynamy zwozić graty, chociaż przeraża mnie ich ilość... Ale zanim pojadą do nowego domku, przejdą porządną selekcję.

Za nami intensywny rok. Ale już wiem, że było warto i że nigdy nigdy nie wrócę z własnej woli do mieszkania w bloku :)

1Komentarze
Data dodania: 2020-04-23 21:21:49
Wasz dom wygląda BOSKO i jeszcze to palące się światełko :))) bez tych zdjęć chyba nigdy nie przyszedłby nam pomysł na taką elewację :) to daje super klimat :))) miłej przeprowadzki :)
odpowiedz

Budowa - najgorsze przeżycia?

Blog:  hemlibuduje
Data dodania: 2020-04-10
wyślij wiadomość

Z racji tego, że zakończyliśmy etap budowy i wkroczyliśmy w etap wykańczania, podsumowujemy różne rzeczy, nie tylko finansowo. Wspominamy, jak rok temu, stojąc przed decyzją o budowie, słyszeliśmy z każdej strony słowa przestrogi, że przez budowę osiwiejemy, że nie wiemy, na co się piszemy. A, że wykończeniówka, to w ogóle już masakra... I co? Budowa zakończona, a my nie jesteśmy siwi i nie oszaleliśmy ;) Wykończeniówka też się jakoś kula. 

Ciekawa jestem więc, co najgorzej wspominacie z Waszej budowy? Czy jest coś, co sprawiło, że nie przesypialiście nocy i nie mogliście się skupić w pracy?

Od razy sama odpowiem na te pytanie. Najgorsze w naszej budowie były MEDIA, czego obawiałam się od początku najbardziej i jak widać, słusznie. Uważam, że w naszym kraju (nie wiem jak jest w innych), to jest jakaś masakra. Cała procedura występowania o warunki trwa długo, jak z resztą cała papierologia. I po tej procedurze dostajesz termin, który często nijak się ma do rzeczywistości. To jest chore, żeby ludzie czekali po dwa lata na gaz, czy prąd... Jak zaplanować wtedy budowę, żeby to wszystko zgrać? U nas problemy pojawiły się z Tauronem, gdyby nie nasze uparcie i wydanie dodatkowych 2 tysięcy na prąd budowlany, to może czekalibyśmy na prąd i możliwość rozpoczęcia wykończeniówki pół roku, albo i więcej... Chociaż nasz termin przyłączenia minął 29.02, nadal nie dostaliśmy żadnego pisma o zmianie terminu, a skrzynki jak nie było, tak nie ma... Ale za dużo się naczytałam w internetach, żeby myśleć, że to my mamy pecha w tej kwestii. Ostatnio w radiu usłyszałam, że Tauron podobno jest niewypłacalny, nie ma się więc co dziwić, że brakuje wykonawców do m.in. wykonania naszej skrzynki, bo kto by chciał pracować za bezcen. Swoją drogą, skoro za prowizorkę zapłaciliśmy 2 tysiące, a ziemne przyłączenie ma kosztować tysiąc, to coś się tu chyba nie zgadza? A co ciekawe - skrzynka gazowa pojawiła się u nas ponad 3 miesiące przed terminem.

7Komentarze
Data dodania: 2020-04-10 09:41:17
jak na razie dla nas najgorsze była szarpanina z architektem adaptującym, niestety wielu architektów nie ma wiedzy chociaż ma uprawnienia do projektowania, coś tam sobie narysują a potem się okazuje, ze to albo jest wątpliwe konstrukcyjnie, albo nie zadziała, u nas np. zaprojektowana jest pozioma rura wentylacyjna ponad 2m z kuchni do przewodu pionowego, trzeba będzie zamontować wentylator żeby w ogóle to zadziałało, zresztą i tak sami dodaliśmy w innym miejscu przewód do wyciągu, odbieranie adaptacji z firmy oparło się o interwencję radcy prawnego, druga sprawa to dodatek antymrozowy do betonu na strop, wykonawca nie chciał go bo uważał, że jak jest -5 to i tak nic się nie stanie, musiał interweniować kierbud i było sporo nerwów ale w końcu było po naszemu i dobrze bo mamy porównanie jak wygląda beton na zbrojeniach ścian szczytowych wylewanych na wiosnę, kiedy w dzień było ciepło ale w nocy były jeszcze temperatury po -2 i dodatku antymrozowego nie było, trzecia rzecz to więźba zrobiona jak dla mnie tak sobie, wszystkie nasze stresy wynikały z tego, ze założyliśmy naprawdę solidną konstrukcję domu, tu nie chcieliśmy oszczędzać, a niekoniecznie znajdowało to zrozumienie, dla mnie mniej istotne są kafelki czy drzwi, ale dom ma być wybudowany przyzwoicie i solidnie, i tak mamy mega szczęście, wszystko idzie naprawdę dobrze, wielu ludzi odradzało nam budowę jesienią zeszłego roku, dobrze, że zrobiliśmy po swojemu :))) warto czytać w necie, sprawdzać różne technologie, mieć własne zdanie, z budowlańcami - jak na drodze - obowiązuje zasada ograniczonego zaufania :)))
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-13 18:40:52
Ech, no właśnie, z architektami to są wiecznie problemy, my też mieliśmy z naszym trochę przebojów... Całe szczęście, że jesteście dociekliwi i trzymacie rękę na pulsie :)
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2020-04-10 16:33:48
My od samego początku mieliśmy przeboje na budowie... Najpierw na miesiąc przed wejściem ekipy murarzy na budowę jeden z nich dostał zawału i zrezygnowali. Następnie kolejna znaleziona ekipa odmówiła pracy na tydzień przed umówionym terminem, gdzie cały materiał czekał już na budowie. Ale jakieś aniołki tam na górze chyba istnieją, bo ostatecznie poratował nas znajomy z firmą budowlaną, z którym nadal współpracujemy. Drogi jak jasna cholera, ale dobry fachowiec. Następnie mieliśmy jazdę z poszukiwaniem koparki do zasypania fundamentów, obdzwoniłam chyba pół województwa i jak na złość nikt nie miał wolnych terminów. Jakimś cudem znalazł się ktoś dysponujący czasem i sprzętem, jednak bez umiejętności pracy tymże sprzętem. W rezultacie po chwili pracy mąż wyrzucił gościa z budowy w obawie o zdrowie, a nawet życie naszych panów budowlańców. Kolejna sprawa dotyczy właśnie naszych majstrów - okres oczekiwania na nich przed każdym kolejnym etapem przyprawiał mnie o kolejne siwe włosy, a ile epitetów pod ich adresem nasłałam, to nawet sama nie wiem. No ale ostatecznie zawsze do nas docierali i pracę wykonują solidnie. Mam nadzieję, że już większych cyrków i nerwówek nie bedzie... Chociaż nigdy nie wiadomo, bo jeszcze całe mnóstwo pracy i różnych "fachowców" przed nami.
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-13 18:49:24
O matko, to faktycznie mieliście nerwowy początek budowy... Życzę Wam więc już samych słownych fachowców i jeśli jakieś niespodzianki, to tylko pozytywne :) No i brak opóźnień - bo to oczekiwanie i opóźnienia to chyba jedne z najgorszych rzeczy podczas budowy.
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
Data dodania: 2020-04-13 20:01:38
A zapomnialam dodac, ze jak zaczynalismy budowę, to byłam w ciąży i takie nerwówki były tym bardziej niewskazane. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. A tak na pamiątkę, to całe te nasze "przygody" opisywałam na bieżąco na blogu.
odpowiedz
Odpowiedź do hemlibuduje
Data dodania: 2020-04-10 18:04:20
My jesteśmy już na ostatniej prostej bo za 3 tygodnie się wprowadzamy i chyba stwierdzam, ze najwiecej stresu przysporzyła nam właśnie wykończeniówka, co bardzo mnie zdziwiło. Wydawało mi się, ze tu nie ma się co spartolić, ekipy „sprawdzone”, nie żadne z łapanki, wszytko ustalone, itp. Niestety w pewnym momencie zaczęło się rozjeżdżać i pojawił się problem za problemem. Całe szczęście fachowiec od ostatecznego wykończenia to mistrz w swojej dziedzinie i wyprowadził nas z problemów po innych partaczach. Nas tez dużo osób przygotowywało na problemy podczas budowania ale w życiu bym nie pomyślała, że aż tak będę wszystko przeżywała. Chociaż to w dużym stopniu zależy od charakteru inwestorów ;)
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-13 18:45:58
No proszę, a mogłoby się wydawać, że wykończeniówka to już "z górki"... Ale nas też przed nią ostrzegają, że nic tak nie wykończa jak wykończeniówka - oby u nas się to nie sprawdziło :)
odpowiedz
Odpowiedź do maderamm

Dzień 131. - oficjalny koniec etapu budowy

Blog:  hemlibuduje
Data dodania: 2020-04-06
wyślij wiadomość

Coś się kończy, coś się zaczyna... W zeszłym tygodniu nastąpiła historyczna chwila, z naszej budowy odjechała ostatnia ekipa z firmy, która budowała nasz domek. Ekipa wykonywała elewację, która, muszę przyznać, wyszła pięknie. Czekamy jeszcze tylko na zawieszenie barierek z przodu i odbieramy dom. Cała budowa przebiegła bardzo sprawnie i będę każdemu polecać firmę, z którą się budowaliśmy, czyli Mawit. 

Jesteśmy bardzo zadowoleni z końcowego wyglądu domu. Ja szczerze myślałam, że będzie taki... zwyczajny. A jednak wyszedł jednak dość oryginalny na tle innych nowych domów, w których królują szarości i antracyt. 

Tymczasowy taras - pewnie dość długo z nami zostanie ;)


Zabieramy się więc oficjalnie za wykończenie. Tak naprawdę, to trochę grzebaliśmy już wcześniej, bo środek był skończony sporo wcześniej. Za dwa tygodnie mają nam montować panele na górze, na dniach ma pojawić się płytkarz i zrobić dolną łazienkę. Czekamy na licznik gazu i rozpoczniemy wygrzewanie wylewki pod montaż paneli winylowych na dole. Powoli trzeba zamawiać kuchnię, rozglądać się za łóżkiem, szafą... Teraz naprawdę czuję, że przeprowadzka jest blisko. Z resztą na budowie spędzamy praktycznie cały wolny czas... Roboty jest dużo. I nie zabraknie nam jej przez kolejne lata :) Bowiem środek środkiem, ale na zewnątrz na razie mamy połączenie rzepaczyska i pobojowiska i daleko temu do pięknego ogrodu ;) A powierzchnia naszej działki to ponad 40 arów.

Roboty zewnętrzne rozpoczęliśmy od zrobienia opaski dookoła domu. Wybraliśmy do tego kostkę granitową, która wizualnie podoba nam się najbardziej. 

Na razie tak się to prezentuje. po ułożeniu kostki będziemy przestrzeń między kostką a ścianą wypełniać piaskiem, przykrywać agrowłókniną i przysypywać kamieniem w kolorze kostki. Później będziemy walczyć z podsypaniem ziemi pod kostkę. I mam nadzieję, że za jakiś czas wyrośnie tam trawa... ;)

Na nudę więc nie narzekamy :) Na przestoje związane z wirusem też nie, ale wiem, że każdego dnia coś może się zmienić... Ale trzeba być dobrej myśli :)

5Komentarze
Data dodania: 2020-04-07 08:24:56
jest super :))) te deski elewacyjne ekstra! dom nabiera takiego fajnego ciepłego charakteru :) miłej wykończeniówki!
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-10 08:32:42
Właśnie zależało nam na tym, żeby był utrzymany w ciepłej tonacji :) Dziękuję, mam nadzieję, że nas nie wykończy :D
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2020-04-10 09:42:32
jak doszliście do tego etapu to wykończeniówko poleci, że hej :))))))))
odpowiedz
Odpowiedź do hemlibuduje
Data dodania: 2020-04-07 14:16:50
Witam serdecznie :-) pięknie to wygląda! A teraz fajny etap wykańczania się :-) Powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-10 08:49:48
Dziękuję :) Oj tak, czekałam na ten etap :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
hemlibuduje
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 22490
Komentarzy: 161
Obserwują: 21
On-line: 9
Wpisów: 38 Galeria zdjęć: 199
Projekt INDYWIDUALNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , piętrowy bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Kaniów
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2020 czerwiec
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2020 luty
2020 styczeń
2019 grudzień
2019 listopad
2019 październik
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu INDYWIDUALNY:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 436
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 409
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
lusiek.mojabudowa.pl - wpisów: 197
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 137
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 113
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń